
Kujawscy producenci alarmują, że firmy zajmujące się skupem i przerobem warzyw kredytują swoją działalność ich kosztem. Sytuację dodatkowo ma utrudniać pojawienie się nowego dużego gracza na rynku. Według nich w tym roku doprowadził do destabilizacji cen skupu marchwi. Frustracja rolników jest tym większa, że chodzi o państwową firmę. Przez lata producenci słyszeli, że stworzenie polskiego koncernu rolno-spożywczego jest w ich interesie. Rolnicy twierdzą, że jak zwykle na obietnicach się skończyło.
Czytaj więcej: http://www.tygodnik-rolniczy.pl/articles/interwencja/polskie-przetwory-z-kijem-bez-marchewki/